Zredukować ból, odprężyć ciało.

Zredukować ból, odprężyć ciało.

Iwona ma 44 lata. Realizuje wymagające projekty kierując dużym zespołem. W długich poszukiwaniach radzenia sobie ze stresem wybrała dla siebie Refleksologię. Po każdym zabiegu czuje jak energia i witalność powracają, a przed kolejnym tęskni za kojącym dotykiem.

 Ostatnio podzieliła się ze mną wyjątkową obserwacją. W pracy uczestniczyła w burzliwym spotkaniu, gdzie niewłaściwe zachowanie współpracownika, choć nie dotyczyło bezpośrednio jej osobiście, to dało wyraźne odczucia w jej ciele. Iwona poczuła natychmiastowe mrowienie w ramionach. Po południu coraz większy dyskomfort dokładnie w miejscu mrowienia, nie sprzyjał odprężeniu po ciężkim dniu. Zaczęły się dolegliwości bólowe, które w nocy były coraz bardziej uciążliwe. Rano doszły kolejne objawy. Zablokowana szyja i kłopoty z poruszaniem głową.

Tego samego dnia miała umówioną wizytę u mnie na zabieg refleksologii.

 Mapa stóp okazała się jak zwykle niezawodna. Wszystkie miejsca dotknięte problemem odpowiadające refleksom na stopach i dłoniach były nie tyko bardziej wrażliwe na dotyk, ale również nabrzmiałe z mocno wyczuwalnymi nagromadzeniami. Z początku pracowałam delikatnie, chcąc rozluźnić jak największy obszar. W międzyczasie kilkakrotnie prosiłam Iwonę o delikatne poruszanie głową. Blokada nie ustępowała. Dla zapewnienia lepszego efektu zajęłam się rozpracowaniem całych stóp oraz miejsc odpowiadających na dłoniach. Szukałam miejsc zmienionych.

 Zabieg był nieco dłuższy niż zwykle. Kilkakrotnie powracałam do miejsc zajętych bólem i blokadą. Pod moimi palcami wyczuwałam nabrzmiałe gąbczaste ciało, które wymagało dbałości z dużym wyczuciem. Intencją moją było uwolnienie głowy od napięć emocjonalnych, natomiast szyję, ramiona i górną część pleców od napięć fizycznych. Celem było zredukować ból, odprężyć ciało i polepszyć sen.

 Nie zawsze udaje się przynieść natychmiastową poprawę. Zabieg refleksologii to nie jest podanie środków przeciwbólowych. Dokładna praca z dużym zaangażowaniem przynosi ulgę po jakimś czasie. Po jakim? To jest uzależnione od ogólnego stanu zdrowia danej osoby.

 W przypadku Iwony duża poprawa nastąpiła już wieczorem w dniu po zabiegu. Iwona w każdej wolnej chwili masowała wskazane miejsca na dłoniach. Kolejnego dnia dolegliwości ustąpiły prawie całkowicie, ale Iwona nie zaprzestała automasażu. Cel był osiągnięty.

 Dzięki zdobytej umiejętności zauważania sygnałów z ciała, Iwona zajęła się sobą we właściwym czasie, ja pokazałam tylko jak to zrobić. Dzięki takiej otwartości na dobrostan tkwiący w naturze poszerza się świadomość osób korzystających z refleksoterapii. Dla nich lepsze samopoczucie psychiczne i fizyczne to priorytet.

 Agnieszka Niewieczerzał-Drewecka

tel.: 696 48 46 49